Ataki na Koptów w Egipcie
Chrześcijanie są ofiarami konfliktu między islamistami a rządem.
Siostra Manal, przełożona franciszkańskiej szkoły w Bani Suwajf, jadła śniadanie z dwiema innymi zakonnicami, gdy w radiu podano informację o tym, że w oddalonym o niewiele ponad 120 km Kairze podczas likwidacji dwóch nielegalnych obozowisk opozycji zginęły setki ludzi. Kilka minut później, gdy rozwścieczony tłum zaatakował zabytkowy gmach szkoły, zaczęła się gehenna również dla Manal i jej dwóch towarzyszek. Napastnicy wyłamali z bramy krzyż, ukradli komputery, biurka i krzesła. Dopiero kilkadziesiąt minut później, gdy liczący ponad sto lat budynek już płonął, zjawiła się policja.
Koptowie, jedna z najstarszych wspólnot chrześcijańskich na świecie, znaleźli się w na linii ognia między islamistami, zwykle deklarującymi poparcie dla Bractwa Muzułmańskiego, a siłami rządowymi. Od środy, gdy wojsko przeprowadziło pacyfikację obozowisk zwolenników odsuniętego od władzy prezydenta Mohameda Mursiego, w całym kraju w starciach między islamistami a służbami bezpieczeństwa zginęło około 700 osób. Spalono...
Archiwum Rzeczpospolitej to wygodna wyszukiwarka archiwalnych tekstów opublikowanych na łamach dziennika od 1993 roku. Unikalne źródło wiedzy o Polsce i świecie, wzbogacone o perspektywę ekonomiczną i prawną.
Ponad milion tekstów w jednym miejscu.
Zamów dostęp do pełnego Archiwum "Rzeczpospolitej"
ZamówUnikalna oferta